Ivan, pobierzmy się!

Nazwa państwa: Republika Białorusi
Imię i nazwisko: Natalia Arlovskaya
Strona konfliktu: Podbita przez Rzeszę, przynajmniej na razie...
Opis wyglądu:  Natalia, no bądźmy szczerzy, to dziewczyna naprawdę śliczna. Przynajmniej ona sama tak uważa. Ma tylko 160 cm. wzrostu, także za wysoka to ona nie jest. Jej włosy koloru platynowy blond spływają jej spokojnie po plecach sięgając do ich połowy. Zawsze obwiązane są białą lub niebieską wstążką, zawsze nad czołem. Jej ciemne, przeszywające człowieka na wylot oczy przeraziły już niejednego. Jej styl ubioru jest dość... nietypowy. Łączy typowy styl "lolity" z ubiorem pomocy domowej. Nosi niebieską sukienkę w stylu wiktoriańskim z mankietami i koronkową podszewką, a na wierzchu biały fartuszek z falbanką wiązany z tyłu. Jej mundur jest koloru ciemnozielonego. Nosi do niego długą spódnicę w tym samym kolorze. Wtedy kokarda w jej włosach jest czarna. Ale praktycznie nigdy nie zakłada munduru.
Opis charakteru: Natalia nie jest osobą normalną. Wręcz przeciwnie. Przez wiele osób została uznana za psychopatkę. Chorą psychopatkę. Jest prawdopodobnie jedynym państwem, które nie boi się Ivana. Ba, przecież to Ivan boi się jej! Państwa od niej uciekają, bo po prostu się jej boją. Znaczy, poza Litwą. On jest chyba masochistą, ponieważ tak jak on wielbi i kocha Natalię, tak ona na każdym spotkaniu łamie i wykręca mu palce. W ogóle Natka ma taki charakter, że bez noża nie podchodź! Nawet najgorszemu wrogowi nie życzę spotkać jej w nocy w ciemnym lesie! Jest milcząca i wyniosła. No, chyba, że chodzi o kontakty z bratem. Nie dopuści do niego żywej duszy, prędzej powiesi się na strychu. Jeśli ktoś go nieopatrznie obrazi, może spodziewać się brutalnego mordu. Ona sama natomiast chce za niego wyjść, nie patrząc na to, że jest jej bratem. Jej "pobierzmysiępobierzmysiępobierzmysię" jest bardziej przerażające niż Toccata b-moll grana przez ducha w opuszczonym zamku. W takich sytuacjach nawet najwięksi bohaterowie horrorów składają jej hołd i  zapisują się do niej na wykłady. Przemawia za nią obsesyjna zazdrość. Jest gotowa zniszczyć wszystko i wszystkich czepiających się jej brata. Niestety on woli, żeby Natka trzymała się od niego z daleka. A najlepiej sobie poszła. Na zawsze, forever AMEN.
Jednak Natka ma też poza swoją ciemną stroną stronę jasną. Jest dziewczyną waleczną. Niejedno państwo mogłoby jej pozazdrościć odwagi i waleczności. W końcu skoro nawet Ivan się jej boi... O czymś to na pewno świadczy.
Może na pierwszy rzut oka tego nie widać, ale jeśli ktoś pozna ją naprawdę bardzo, bardzo, bardzo dobrze, jeśli będzie jej bardzo bliski, jeśli do kogoś coś poczuje, to jest naprawdę spokojna. Lubi się pośmiać, oczywiście jak nikt nie widzi, żeby nie zniszczyć sobie reputacji chorej psychopatki. Jest uparta. Zawsze stawia na swoim. I prawie zawsze jej to wychodzi. Czuje się dumna po każdym zwycięstwie. Zazwyczaj nawet aż za bardzo...
Krótka historia po wojnie: Po wojnie znajduje się pod władaniem III Rzeszy. Ludzie u niej głodują, choć wszystkie farmy w kraju działają na pełnych obrotach. Stara się wybłagać brata o pomoc. Wiadomo, że jej to nie wychodzi, bo jej brat ma ważniejsze sprawy na głowie. Także ona sama chciała załatwić wszystko na własną rękę, co niestety jest bardzo trudne...
Relacje: Rosja: Dobry braciszek; bardzo go lubi, chociaż pewnie on nie lubi jej; chce wyprosić go o pomoc
Litwa: Nienawidzi go z całego serca; uważa go za ulubieńca swojego brata
Ukraina: Bardzo troskliwie opiekuje się Natką, w sumie chyba nikt na prawdę nie wie dlaczego
Polska: Białoruś uważa Feliksa za irytującego, a czasem wręcz nieznośnego i każde ich spotkanie pogłębia tylko jej niechęć względem Polski.
Plany, cele: Przede wszystkim musi znaleźć jedzenie dla mieszkańców swojego państwa. Jak go nie znajdzie to z pewnością zaczną się bunty ludności, strajki i nie wiadomo co jeszcze.A ona chce, żeby jej mieszkańcom żyło się dobrze.
Stosunek do Rzeszy: O nie, nie, nie! Nie lubimy tego pana! Wręcz nienawidzimy! No chyba, że załatwi jedzenie... To ewentualnie wtedy może... Ale nie! Podbił ją, opustoszył, zostawił bez środków do życia i poszedł podbijać dalej. Jak można być tak chamskim? Nie lubimy tego pana...
Inne: -Natalia wyznaje zasadę ,,póki mamy co jeść jest dobrze", mimo wszelakich przeciwności. (Co znaczy, że teraz dobrze nie jest)

Major Spoiler przewidział to wszystko!

Akceptuję!